problemy prawne sprzedający - kupujący
Autor Wiadomość
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#1
Star  problemy prawne sprzedający - kupujący
Pisałam już o problemie ze sprzęgłem - poprzedni właściciel dał mi gwarancje na sprawność mechaniczną motocykla - przed przyjazdem do niego oferował mi , że możemy jeszcze podjechać do serwisu spr moto - na miejscu okazało się , że nie ma możliwości podjechania bo serwis podobno w sobotę zamknięty - ale był pewny, że wszystko jest cacy mechanicznie z motocyklem , więc dostałam pisemną gwarancję na umowie kupna - sprzedaży. A dwa - jest to stary użytkownik forum, więc zaufałam, że faktycznie będzie ok. To do czego miałam pytania podczas zakupu to sprzęgło - właściciel sam też po moim pytaniu powiedział, że trochę szarpie - ale się wszystko ułoży i że dopiero co wymienione. Sprzęgło zaczęło coraz bardziej ślizgać i dalej co się działo już opisywałam w poście z problemem ze sprzęgłem w dziale mechaniki. Jak byłam u pierwszego mechanika to powiedział, że to pewnie źle złożone jest i pierwsze co to własnie powiedział , że klamka sprzęgła nie może tak cięzko chodzic - i nie dało się ustawić luzu. Złożył na nowo już nie ślizgało, problem z klamką został. U drugiego mechanika zostało wszystko powymieniane - tarcze , przekładki - bo przez te mocne naciągnięcie linki sprzęgło się nadpaliło i wg nich kwalifikowało się do wymiany. A teraz poprzedni właściciel się wypiera , że mechanicy są niekompetentni, że wymienili wszystko co się dało - a wystarczyło to wyregulować i ,że on to miał dobrze wyregulowane ( a nie miał bo pierwszy mechanik przed rozkrecaniem czegokolwiek zwrocił mi uwage , że ta klamka nie może tak chodzić , i że luzu nie da się ustawić aby moto nie ciągnęło ). I do teraz jest odbijanie piłeczki ping pongowej, że wg niego linka naciągnięta jak $^&^%$# była dobra i , że on mi sprzedał sprawny motocykl. Co w takie sytuacji moge zrobić? I, że kosztów mi nie zwróci naprawy i, że jedynie co to mi odda koszty za poskładanie na nowo przez pierwszego mechanika :/ i
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-07-13, 04:09 PM przez oxa.)
2015-07-13, 03:59 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Artur86 Offline
Użytkownik
***

Brańsk
Kawa ZX10R '09

Liczba postów: 366
Dołączył: Oct 2014
Reputacja: 3
#2
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Ile Cię to wszystko wyniosło, jeśli można spytać ?
Chronologicznie: 

RN01, RN12, ZX10r'09, RN20, ZX10R'09, RN01, Tracer 9GT
2015-07-13, 04:12 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#3
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
pierwszy mechanik : tylko robocizna 150 zł
drugi mechanik : robocizna 70 zł, części 630 zł
2015-07-13, 04:14 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Artur86 Offline
Użytkownik
***

Brańsk
Kawa ZX10R '09

Liczba postów: 366
Dołączył: Oct 2014
Reputacja: 3
#4
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
No ale jednak sprzęgło masz nówkę... hmm Przedstaw mu koszty i zaproponuj ugode na pół na pół, będzie to uczciwe jak na dogadanie sie bez problemów. Jeśli on na to nie pójdzie to jak masz rachunki i rzeczywiście tak w umowie to tylko sprawa sądowa, którą i tak on w końcu przegra :p
Chronologicznie: 

RN01, RN12, ZX10r'09, RN20, ZX10R'09, RN01, Tracer 9GT
2015-07-13, 04:26 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#5
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Juz przedstawiłam wszystkie rachunki, skany posłałam - on się upiera, że dla niego to jest sprawa zamknięta..

A : Hej, odebrałam dziś r1 Red_icon_smile
Sprzęgło już nie ciągnie, ale na postoju z wbiciem luzu z 1 na postoju dalej jest problem - nie da sie ( podczas jazdy da sie ), ale pojeżdże może to kwestia, że się jeszcze to ułoży. Zmienili klamke na zamiennik oryginalny z tuleją - bo ma lepszy skok, zmienili tarcze z przekładkami (bo tamte były już nadpalone) i sprężyny, drucik trzymajacy tarcze z yamahy dali nowy bo juz tamten był wyrobiony , uszczelka pod dekiel. Za robotę wzięli symboliczną kwotę bo dalej nie jest na cacy zrobione. Oczywiście tarcze, przekładki Ci mogę odesłać. W załączniku faktura, i adnotacja z serwisu, data oddania motocykla i odbioru, wszystko tam jest. Więc co z poniesionymi kosztami, jaką masz propozycję aby się dogadać? Red_icon_smile


B: Hej,

cieszę się, że sobie to ogarnełaś ale w dalszym ciągu nie będę komentował pracy twoich mechaników. Już darując sobie tutaj szczegóły.
Jeśli chodzi o koszty to tak, jak wspominałem odsyłam 100zł, na które się umawialiśmy. Obecnie mija już praktycznie 2 miesiąc i patrząc po twoich mechanikach nie wiem, co oni z tym robili i nie wiem na ile profesjonalnie. Nie mogę Ci zwrócić za to kosztów ponieważ:
- za pierwszego mechanika Ci zwracam
- Mineło dużo czasu i po naszych rozmowach pachniało mi to prowizorką.

Dostałaś motocykl, w bardzo dobrym stanie, z nowym sprzęgłem i to po cenie, której nie będę komentował. A to, że stał u mechaników to nie moja wina i za jakość i czas serwisu to nawet złotówki nie powinni wziąć. A ja płace za pierwszego mechanika, który wziął motocykl i powinien Ci oddać jak trzeba - rozebrał sprzęgło, złożył. Dla mnie po takiej operacji nie mogę brać za motocykl żadnej odpowiedzialności.

W tym momencie zrobiłem przelew na 100 zł i dla mnie sprawa jest zamknięta.

Gdybyś potrzebowała jakiś merytorycznych informacji itd. to polecam się.


A: Słuchaj , ale sam jeździłeś na ślizgającym się sprzęgle, sam mówiłeś , że ciągnie - ale , że się to ułoży - a się nie ułożyło , a sprzęgło było nadpalone - kwalifikujące się do wymiany - gdyby było dobre nie wymieniałabym go , więc uważam , że koszt nowego sprzęgła powinieneś pokryć - ja płaciłam za sprawny i dobry motocykl - dałeś mi na to gwarancję Red_icon_smile



B: sprzęgło nie ciągneło - odpalany był na luzie, na jedynce też spokojnie stał po wciśnięciu sprzęgła. Pierwszy mechanik nic nie wspominał o konieczności wymiany sprzęgła, zobacz w naszą korespondencję. Poskładał sprzęgło - i ok, tylko nie potrafił go ustawić. A kolejny znowu rozbierał, wymienił wszystko chyba co się dało, trochę to dziwne co?

Dla mnie sprawa jest zamknięta.


A : Stał bo linka była mocno naciągnięta z zerowym luzem. Nie potrafił ustawić? To dlaczego sam nie miałeś tego prawidłowo ustawionego - jeszcze przed pierwszym rozebraniem pierwsze co na co zwrócił uwage mechanik to to że klamka za cieżko chodzi i , że luzu nie można ustawić.





A - to ja, B - to sprzedający....
2015-07-13, 04:31 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Blue Offline
Konkretny
****

Bydgoszcz
ZX10R 2010

Liczba postów: 951
Dołączył: Apr 2014
Reputacja: 2
#6
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
No niestety z tego wynika że wina nie była w tarczach przekładkach itp, więc mechanik zmienił Ci to niepotrzebnie a problem był w złym złożeniu ? (te sprężynki itp...) Oczywiście o ile on faktycznie zmieniał wszystko na nowe.
2015-07-13, 06:22 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#7
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
zmiana klamki na oryginalną i ten drucik mocujący pomogły w głównej mierze, a tarcze, przekładki zmienił bo były już przypalone od tej za mocno naciągniętej linki co on miał + niby z innego materiału były i też pomogły w złapaniu większego skoku bo tamte za bardzo się sklejały,

Blue właśnie problem nie był w złym złożeniu, bo mechanik złożył na nowo a problem z ciągnącym sprzęgłem dalej był... złożenie na nowo wyeliminowało ślizganie się sprzęgła tylko
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-07-13, 06:34 PM przez oxa.)
2015-07-13, 06:33 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
srubar1 Offline
yamaha r1
*****

starachowice
rn12

Liczba postów: 2,123
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 8
#8
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
koszta spore 800zł ja z 300zł bym oddał
bo i twoja tu wina
kupowałaś było sprawdzić sprzęgło przed kupnem,co i jak,wziosc kogos mimo ze z forum to tylko ludzie dla których kasa się liczy tylko....
nieważne jaka klamka była
sprzęgło ma chodzić lekko nie ciągnąc,wysprzedając
nie wieżyc sprzedającemu ułoży się ,nowe itp
nowe można po godzinie zajeździć...
r1 i życie staje się szybsze......Red_icon_smile
2015-07-13, 07:32 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
griosek Offline
ninja
****

Warszawa
zx10r

Liczba postów: 796
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 0
#9
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Pytanie czy chodzi ci o sprawiedliwość czy o kasę. Jeżeli to pierwsze to skladaj sprawę w sądzie, jeżeli o kasę to bym sobie odpuścił. Czas, który stracisz na to wszystko jest moim zdaniem niewarty 800 zł, a i tak nie ma pewności, że wygrasz a jak przegrasz to jeszcze dodatkowe koszty poniesiesz.
Zawsze jest ryzyko z kupnem używanego moto, więc jak wlozyles 800 zł i masz sprawne moto to jeszcze tak źle nie wyszło Red_icon_wink

2015-07-14, 08:18 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
BaCa Offline
Wariat
*****

Polkowice
Kein

Liczba postów: 1,640
Dołączył: Nov 2012
Reputacja: 6
#10
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Tak prawdę mówiąc gość w jakimś stopniu poczuwa się do winy. I pewnie gdyby koszty całe wyszły u pierwszego mechanika poszedł by 50/50. A w tej sytuacji trochę gościa rozumiem i nie dziwie się, że nie chce płacić za wszystko.
2015-07-14, 08:34 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Maly Offline
Młody
**




Liczba postów: 65
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#11
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Chyba od razu powinnas pojechac do "gwaranta" zeby to naprawil zamiast oddac go jednej osobie i chciec pieniedzy od drugiej. Przy zakupie mam jedna zasade: nie zwracac w ogole uwagi na to co mowi sprzedajacy i go nie sluchac bo zawsze wciska kit ;p "ulozy sie" hehe skad ja to znam.. Red_icon_smile no ale z drugiej strony tez lipa miec gwarancje na papierze i takie problemy... eh
2015-07-14, 10:06 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
YZF R1 Offline
Konkretny
****




Liczba postów: 558
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 1
#12
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Polubownie nic mu nie zrobisz jak nie chce to ci kasy nie zwróci proste a innej alternatywy po za sądem nie ma. Co do zakupów czy to 2 czy 4 kółek ja tam każdego sprzedającego traktuje jak "oszusta i krętacza" z zakupem moto nie miałem problemów pierwszy wypatrzony był jednocześnie ostatnim co do aut to kupowałem 3 i w każdym było coś. Wszystko miało być cacy a wyszła wszędzie dokładka kasy cóż życie.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców,
pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
naprawdę...
aż czasami ciężko ich wyprzedzić!!! Red_icon_smile
2015-07-14, 10:39 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#13
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Tak tylko do gwaranta mam ponad 300 km , a to ze dalam do drugiego mechanika to tylko dlatego ze pierwszy nie byl w stanie naprawic tego sprzegla a nie ze to moj wymysl i moje widzi misie..gdyby bylo cacy to bym jezdzila zamiast po serwisach miesiac stac .. czyli co moja wina ?
2015-07-14, 10:47 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
fiszak Offline
cierpliwy
***

Gryfice zach-pom
R1 rn12

Liczba postów: 285
Dołączył: Oct 2013
Reputacja: 1
#14
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Jak zjedziesz opony to też będziesz do niego pisał? Bez urazy ale, sprzęglo ma prawo się zużyć, to sprawa eksploatacyjna (samo się nie spaliło). Po drugie, gdybyś kupił moto ode mnie, a po 2 miesiącach i jednym oplaconym mechaniku dzwonił do mnie o kasę, to bym Cię wyśmiał. Dziwię się, że ten koleś Jeszcze Ci odpisuje, z jego perspektywy wygląda to na Niezły Przekręt, wiec zrozum, że nie da Ci kasy, zwłaszcza na "klamkę o większym skoku"
_______________________________________________________________
Rossi może? To ja też!
2015-07-14, 12:02 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Maly Offline
Młody
**




Liczba postów: 65
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#15
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Nie mowie ze Twoja wina. Raczej zle trafilas i ze sprzedajacym i z mechanikami.. ja dostawalem deliry jak musialem oddac czy to samochod czy moturyrka do mechanika... moja rada jest taka zeby probowac wynegocjowac cene ktora was oboje zadowoli bo czy sie oplaca isc do sadu to nie wiem tym bardziej ze dokonywalas napraw na wlasna reke wiec moga Ci tego nie uwzglednic (od razu mowie ze zaden ze mnie radca prawny hehhe ale ja bym nie uwzglednil)... no masz lipe troche ale ja bym probowal jeszcze w ten sposob Red_icon_wink
2015-07-14, 12:19 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#16
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Motocyklem jezdzilam 4 dni i reszte stal w serwisie wiec do cholery jaka eksploatacja...
2015-07-14, 12:55 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Maly Offline
Młody
**




Liczba postów: 65
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#17
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Nie mowie o eksploatacji tylko o ingerencji... i nie po to zeby Cie wnerwiac :p wzialem to na swoja wlasna logike.. jezeli kupisz w sklepie cos z gwarancja to ta gwarancja obejmuje dopoki zwrocisz towar do tego sklepu i nie wepchasz tam palucha Red_icon_smile i wtedy niech sie oni martwia... a jesli zobacza ze bylo "dlubane" to automatycznie gwarancje tracisz... o to mi chodzilo..

Heh sory nie widzialem postu wyzej :p nie bylo tematu :p
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-07-14, 01:11 PM przez Maly.)
2015-07-14, 01:09 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#18
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Nie Maly to nie było do Cb tylko do fiszak'a. Nowe sprzęgło które ma ok 2 tys km przebiegu z czego 1 ,5 tys to przebieg poprzedniego właściciela jest spalone to to jest normalna eksploatacja ? To pozdro. Spalone przez za mocno naciagniętą linkę , która wg sprzedajacego była prawidłowo naciągnięta - ano prawidłowo bo jak naciagnął linkę jak &^%$#@#$%^ to sprzęgło nie ciagnęło - a to że sprzegło się paliło to wyje%$#$%^ne ;]

A co do tego co napisał Maly : no rozumiem o co Ci chodzi, ale na lawecie miałam mu te 300 km te moto zawozić ? Mechanicy kategorycznie zabronili jeździć na takim cyrku
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-07-14, 01:34 PM przez oxa.)
2015-07-14, 01:29 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
fiszak Offline
cierpliwy
***

Gryfice zach-pom
R1 rn12

Liczba postów: 285
Dołączył: Oct 2013
Reputacja: 1
#19
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
Jeśli kupiłaś moto ze spalonym sprzęgłem, to pierwszy mechanik poradzilby sobie z tym Problemem, a Twój dał dupy. Sąd więcej Cię wyniesie niż sprzęglo
_______________________________________________________________
Rossi może? To ja też!
2015-07-14, 02:08 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
oxa Offline
kot skurwiel :D
***

Piekary Śląskie


Liczba postów: 103
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#20
RE: problemy prawne sprzedający - kupujący
czyli to, że pierwszy mechanik dał dupy dyskwalifikuje mnie z ubiegania się o jakikolwiek zwrot? .. on złożył na nowo i powiedział, że nie wie czemu się luzu nie da ustawić i na tym się gadka z nim skończyła, że to wina klamki lub oleju ale sam nie jest w stanie stwierdzić...

czyli wychodzi na to , że można komuś sprzedać zjebane moto dając na nie gwarancje - bo jak pierwszy mechanik nie będzie wiedział dlaczego tak jest i sie tego nie podejmie to sprawa załatwiona ?Red_icon_cheesygrin
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-07-14, 02:28 PM przez oxa.)
2015-07-14, 02:14 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->