Tak gość pozbył się grzechotki
https://www.youtube.com/watch?v=pY4tYRf9...e=youtu.be

M-A-S-A-K-R-A
Nie ma szans, aby teraz całe moto mu nie wibrowało od takiej rzeźby.

O rzesz kurde ale odjebał... Ciekawy jestem po jakim czasie się rozleciał ten kosz... A może działa Wymiana sprężyn na nic się zdaje bo po chwili jest to samo tak jak u mnie. Tyle, że dużo słabiej. Ale może i też ma to znaczenie, że strzelam z klamy i większe przeciążenia działają na nie.

Popieram Madd moje sprzeglo jest ok sprezyny po zrobieniu sa sztywne dalej nic nie lata tylko niestety piec wysiadl ktorego szukam dalej i niemoge znalezc

peter RN09 napisał(a):Popieram Madd moje sprzeglo jest ok

Do której wypowiedzi Madd'a nawiązujesz, bo jakoś nie mogę odczytać?

Koczis wysyłalem Maddowi swój kosz do regeneracji czyli sprezynki cofnij sie troche stronek wczesniej on zna goscia co robi w romecie i ci mówie ze do tej pory sprezynki siedza ciasno tez mnie dziwiło bo stare sprezynki to powinny zaraz wrocic jakie były a sa nadal w koszu sztywne fakt ja nie gumuje ani niestrzelam ze sprzegla a zrobilem na nich 5000 km to mysle ze to dobry wynik

Będzie trochę off top ale peter na miłość boską używaj interpunkcji i więcej polskich znaków.

Piteer wazna jest pierwsza litera i ostatnia a napewno przeczytasz ale ok poprawię jesli to przeszkadza

panowie to watek o koszu,niezapominac

a warto tego stm 1700zł

Na tor to może ok, ale nie wyobrażam sobie jechać z takim sprzęgłem w korku, bo jest z tego co słyszałem duuużo twardsze od serii.

Kuba a Ty w korkach stoisz za samochodami? A to sprzęgło może i jest dobre ale czy ono jest z koszem? Ono chyba bardzo długo stoi. Chyba po nie dzwoniłem i mówili, że od 06 jest. Ale nie pamiętam.

Nie, ale czasem się zdarzy. Nie mówiąc już o wszelkiego rodzaju paradach, gdzie cały czas jest jazda na pół sprzęgle lub na 1-2biegu, bez gazu.

Jak sprawdzałem ile kosztują sprzęgła stm to wyczytałem, że montuje się je w fabrycznym koszu sprzęgłowym.

Dokładnie to samo wiem na ten temat. I na nic się nie zda zakup. A co do sportowego to wiadomo, że będzie twarde.

to z foto tj caly kosz,kompletne sprzegło bez tarcz i przekładek...

Kosza na zdj nie ma na pewno. Bo jest szerszy od (jak to nazwać?) docisku. Jest docisk i ten kosz wewnętrzny.

dlatego ja już nie jeżdżę na parady bo załatwiłem swoje sprzęgło na jednej... a dokładnie w Czestochowie

Poczytałem i popatrzyłem trochę, mam chyba dobre wieści odnośnie koszy sprzęgłowych z USA.

Jest opcja numer 1, czyli strona jak ta:
http://tylkowusa.com/strony/oferta.html
Kupujemy coś w USA, jako adres dajemy adres tej firmy, a oni później wysyłają to do polski albo pocztą lotniczą albo tańszą - statkiem. Wychodzi jakoś 20$ za wysyłkę, plus pewnie jakieś prowizje itp...

Druga opcja, mam tam znajomą, mówiła że w razie co pomoże, ale z tego co się orientowała, to wysyłka wychodzi drożej niż tą firmą. koło 40$ za 1 kg...

Niestety mamy bardzo drogiego dolara, więc kosz wyjdzie i tak ponad 1000 zł, chociaż to nie najgorsza cena jak na dostępność w Polsce.

Myślę, że jakby się znalazło więcej chętnych, to można zrobić jakieś zakupy grupowe i pomyśleć nad tym na poważnie. Sam nie wiem, czy mój kosz denerwuje mnie na tyle, żeby go wymieniać za taką kasę

AA i cena kosza ~270 $, jak dobrze pójdzie to w 300 się całość zamknie.

Chyba lepiej dać 1000zł za nowy, niż 600 za regenerowany. Ja się wstępnie piszę, choć nie wiem czy już muszę, bo ledwo go słychać i to od czasu do czasu. Zazwyczaj jak jest ok. 0-5stC.

oczywiście że warto za 300 dolców nówke ! nie ma się co zastanawiać.

tez sie pisze.