Witam choć pogoda dopisuje to sezon już niemal się skończył dlatego chwalcie się
Kto i gdzie był i ile km w tym sezonie zrobił i jakie miał przygody ?

Ja może wielkich wypraw nie robiłem bo obowiązkowo Częstochowa i parę innych zlotów , ale mój przebieg wynika z codziennego użytkowania moto (dojazd do pracy i.t.p.) w tym sezonie dokładnie 10.270 Km. Aktualnie Erłana stoi już na kołkach pod pierzynką ale nadal śmigam do roboty XT 600 )) Byle szybka nie parowała i jest cacy

Ja bardzo mało, bo ok. 3500km. W sezonie 2 razy szukałem moto, a że jestem wybredny to długo się zeszło.

Ja zrobiłem (jeszcze Hondą, bo R1 kupiłem pod koniec sezonu) 4000km w tym jedna trasa Olsztyn- Szczecin, do tego jeden niepełny zlot "junaka". Zrobiłem tak mało kilometrów, bo w domu jestem co dwa tygodnie na weekend.

ja po 3600km skończyłem w tym sezonie jazde przecenione własne umiejętności i tak się skończył sezon w czerwcu ech........

dobrze zaba ze tobie sie nic nie stalo;-) pamietaj zawsze mozna zaczac na nowo a zdrowia nikt nie wroci

Ja w tym sezonie poleciałem mało 5500

15000 i rosnie

7500 zakończyłem sezon 10-11.

U mnie ponad 8tys., większość po Poland, kilka zlotów łącznie z Jasną Górą, ale najdłuższa trasa do Rumunii dupa odpadała ale było zajebiście

(2012-01-03, 01:58 PM)RafsonR1 napisał(a): U mnie ponad 8tys., większość po Poland, kilka zlotów łącznie z Jasną Górą, ale najdłuższa trasa do Rumunii dupa odpadała ale było zajebiście

Apropo Rumuni możesz powiedzieć coś więcej ???
Walnij jakiś referacik najlepiej