Witam.

Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem RN12. Niestety po powrocie od mechanika, który zdarł ze mnie kasę jeszcze moto zaczął się rozkręcać. Bak już prawie zgubiłem, ale z tym sobie poradziłem, prosta sprawa śrub i tak nie widać. Najgorzej jest że odpadły mi dwie śruby z ramy!  i to obie dolne. Poniżej zdjęcia poglądowe. Miał ktoś z Was takie problemy? Czy mogę liczyć na pomoc w doborze dobrych śrub zamiennych, ma ktoś może? Nie chce kupować zwykłych w zielonym obi albo innym budowlanym.




[url=file:///var/folders/h5/33yws0ds129296h7fpnnfv_w0000gq/T/IMG_0342.jpg][/url]
https://zapodaj.net/6c368a5538095.jpg.html
https://zapodaj.net/1ab4b4df382b6.jpg.html

Trochę słabo to wygląda...
Masz tam ułamane mocowanie od stelaża więc jakaś przygoda musiała być.
Masz tam w ogóle gwint w tym otworze ? wygląda jak by nie było i może ktoś wkleił tylko śrubę do sprzedaży.
Ori śrubki możesz dostać w ASO yamahy i czasami to się bardziej opłaca niż szukanie.

Gwint tam jest. A przygodę to miał napewno.

Ja bym jednak kupił w ASO oryginalne .. pewnie nie będzie to dużo bardzo ..
A co do reszty to kup klej do gwintów .. tylko ten "do odkręcania narzędziami" nie ten tzw. "czerwony" ..
i śrub nie będzie gubił ..

Jeśli chcesz dokupować inną śrubę to pamiętaj że tam jest skok gwintu bodajże 1.25. Ori jest droga coś między60-70zł i jest alu. Koniecznie daj klej jak A.S. prawi. Może być np loctite niebieski.

zrobiłem ponad 1000 km w tym sezonie. po 500 odkręciła się jedna teraz druga. Mogę jeszcze w takim stanie zrobić 150 jak myślicie?

A jest ktoś w stanie z Was podać mi rozmiary tych śrub?

Cena powala - 68,50!

Nie ma wibracji? nic niepokojącego podczas jazdy nie odczułeś?

(2017-04-28, 02:58 PM)Dropsik1993 napisał(a): zrobiłem ponad 1000 km w tym sezonie. po 500 odkręciła się jedna teraz druga. Mogę jeszcze w takim stanie zrobić 150 jak myślicie?

No ja bym na to nie wsiadł :
Nie masz połowy śrub w mocowaniu całego tylnego stelaża...

(2017-04-28, 04:05 PM)Blue napisał(a):

(2017-04-28, 02:58 PM)Dropsik1993 napisał(a): zrobiłem ponad 1000 km w tym sezonie. po 500 odkręciła się jedna teraz druga. Mogę jeszcze w takim stanie zrobić 150 jak myślicie?

No ja bym na to nie wsiadł :
Nie masz połowy śrub w mocowaniu całego tylnego stelaża...

Chyba że będziesz na stojąco jechał

A takie pytanko co Ci robił ten mechanik

Niepokojących wibracji - brak.

Co robił? Rozkręcił prawie całego(nie jestem pewien czy tylny stelarz też). Ogólnie standard - płyn hamulcowy + wymiana przewodu hamulcowego na stalowy oplot. Olej, filtr, łożyska w kołach, płyn w lagach razem z uszczelniaczami całość 1200zł.

Jestem z Warszawy, jutro mam zamiar podjechać do zielonego OBI i kupić jakieś zastępcze jeżeli uda mi się dobrać. Raczej 70zł za śrubę to przesada. A jeździć jakąś trzeba

Ktoś coś pomoże, doradzi?

1200zł za taki serwis ?:O

Wstyd się przyznać - ale wyruchał mnie ostro. Dlatego pierwszy i ostatni raz. Nie polecam, ale nie będę gościowi robił wiochy. Wątek założyłem w innym celu.

No nie popisałes się tym serwisem 
Tylko pytanie  na co wykrecal śruby od stelaża aby plyn wymienić czy ramę?

Właśnie tego nie jestem w stanie powiedzieć.Czy w ogole rozkrecał. ale miał sprawdzić całego pod względem sprawności, to może rozkręcał.

Ja u siebie łapałem na klej do gwintów i wszystko gra (poznaczyłem śruby i nic się nie odkręca). Też już się przejechałem na pseudo mechanikach i teraz staram się większość sam robić Na Twoim miejscu pomyślałbym jeszcze nad dospawaniem tej ramy żeby lepiej śruba trzymała.

Ja bym jednak zainwestował w oryginalne śruby Chyba, że wiesz, że te zamienniki jakie zastosujesz będą miały taki sam skok gwintu, zbliżonego materiału i co najważniejsze będą tak samo odporne. Za 140zł nie naprawisz moto jak dostanie uczulenia do asfaltu

kiedyś miałem identyko problem 2 dolne śruby się odkręciły ja kupiłem na allegro dwie oryginalne po 35 sztuka dobrze dokręciłem i był spokój te śruby z tego co mi się wydaje są jakieś utwardzane i nie wiem czy dobierzesz jakiś zamiennik