hahahahaha teraz to rowinę temat...

mam troche czasu więc się postaram
otóż moim pierwszym motocyklem a raczej motorynką był
1. ROMET OGAR Z 1987r.

koloru wiśniowego.... miałam 13 lat gdy go dostałam... codziennie po szkole grzebałam przy nim z kolegą obok z klatki bo się znał on miiał mz...
wszystkie kieszonkowe przeznaczyłam na części

bo troche rozkradli ( jak to na osiedlach) ... a po miesiącu... romet odpalił słyszało i widziało mnie całe osiedle

))) jak pojechałam za tory polatać po piechu się że tak powiem wyjebałam i przypaliłam noge

) wydechem hahahahaha
ale jest co wspominać.... no i od tego się zaczeła moja pasja moja miłość do motocykli...
2. YAMAHA VIRAGO 250 z 2002r. viraga była cudowna tzn na niej wyjechałam na miasto... poznałam kilku kolesi... lecz z chopperowców... virago taki turystyk..ale rownieniezpomniane chwile i tak jak kolega u góry .. kupił virago moj ojciec a ja praktycznie tylko na niej jezdziłam codziennie do nocy... kazda wolna chwila

))
3. SUZUKI BANDIT 600 Z 1998r. okazyjnie kupilam od kolegi i latałam nim około miesiąc czasu bo poslizgnełam się na kostce brukowej w miescie i sprzedałam ją od razu...
dzieki niej dopiero poznałam smak prędkości
4. SUZUKI GSXR SRADZIK 600 z 1998r - to może i nie było moją własnością lecz przejezdziłam nią sezon... to był moto na którym usiadlam jak na scigu/// nie zapomne nigdy....
5. KAWASAKI ZX6R NINJA 600 z 2001r. - pokochałam kawe była dla mnie najważniejszym światem... zrobiła ze mną z 9tys... jeżdziłam ją wszędzie,, poznałam niesamowitych ludzi... on nauczyła mnie schodzić w zakrętach... ona pokazała mi prędkość... do dziś mam sentyment... wydałam na nią ostatnie pieniądze... ale nie żalowałam... od niej zmieniło się całe moje dotychczasowe życie...
6. YAMAHA R1 Z 2000r. - no i koniec biografii motocykli...
OGÓLNIE OJCIEC MIAŁ JESZCZE YAMAHE ROAD STARA 1600 (CHYBA)
NA NIEJ TEŻ TROCHĘ POLATAŁAM
OGÓLNIE NIGDY NIE ZREZYGNUJE Z MOTO NO CHYBA ŻE BĘDE W CIĄŻY.... WTEDY KUPIE CHOPPERA