dobrze przylegają do palców, świetne czucie manetki - jak wkładasz te rękawice, to masz wrażenie jakby sam Chrystus w nich jeździł na osiołku! Odczucie ochrony ręki jest jest na wysoki poziomie. Kocham w nich to zapięcie BOA w części przedramiennej rękawicy.
Choć jestem z nich generalne zadowolony to nie są wolne od wad - w moich akurat kciuk jest trochę za długi, a po dłuższej jeździe robi mi się odcisk na wysokości stawu śródręczno-paliczkowym II w prawej ręce po stronie dłoniowej. Sliderem natomiast, położonym na wewnętrznej krawędzi ręki po stronie dłoniowej - zdarłem trochę lakieru z lewego ciężarka kierownicy i manetki barracudy . Rękawice na początku są troche sztywne, a ochraniacze stawów między-paliczkowych, które są zarazem prowadnicami tych "handroidowskich wężyków" mogą troche uwierać w w/w stawy.