Pawlor jeśli chodzi o cwaniakowanie z policją to już z tego wyrosłem. Pewnie jest tak jak mówisz. Zabierze tylko jadowity pies z negatywnym nastawieniem do świata który go otacza. Wczoraj miałem kontrolę trzeźwości i policjant słowa nie powiedział, że jest jakaś nie zgodność. Auto nie przerejestrowane a w ubezpieczeniu widnieje nowy właściciel. Więc wszystko zależy od podejścia policjanta... Wiadomo kij ma dwa końce. jak przykozaczysz to to do Cb wróci...