proszę was... R1 nadaje się tylko do zapierdalania. A do gumowania jak pilnujesz oleju też się nada, ale do tego to już raczej 19tka. Do gumowania R1 ma za ciezko przod bo ma silnik pod rama i trzeba naprawde walczyc zeby ją wybalansować, ale z wlasnego doswiadczenia wiem , ze sie da.
Jeśli masz hajs na rn12 to dozbieraj i kup rn19.
Pamietaj ze przeskok miedzy tymi modelami to niebo a ziemia.
antyhopping, podnozki na ktorych mozna juz stac gumujac,
elektryczna przepustnica, poprawione skrzynie, jednym slowem lepsza.
na winklach jest naprawde trudna, choc opierdalalem gixy , 600 tki i 750 na torze, mimo ze 600tka powinna lepiej sie sprawdzac w tej dziedzinie. Wszystko kwestia techniki. Ja na rn19 nigdy sie nie zawiodlem zarowno w winklach, na gumie czy na stopalu.

Uzywanie tylnego hamulca w skrecie jest bardzo wskazane a nie zabronione, poniewaz w bardzo duzym pochyle dotykajac lekko hamulca dociazasz tył i masz mniejsza szanse na uslizg koła.

Jesli pytasz czy motocykl sie nadaje, nie da sie na to odpowiedziec. Kazdy ma inne preferencje i czego innego oczekuje od moto.
Po prostu wsiadz przejedz sie zrob 200-400 kilometrow i odpowiedz sobie na pytanie.
Pod wzgledem technicznym jest to jeden z lepszych supersportów.
na pytanie czy R1 to dobry wybor, które okreslane jest jako superbike i jezdza na nim zawodowcy ( przynajmniej swego czasu jezdzili ) jest w top 5 najlepszych motocykli sportowych to musi pasc odpowiedz TAK to dobry wybor, tak samo jak Gixer, Cbrka czy beemka. Jedynie Kawasaki do mnie nie przemawia.
Zadaj sobie jedno trudne pytanie, do czego potrzebny Ci motocykl