Szczęście w nieszcześciu? Więcej szczęścia niż rozumu...
Autor Wiadomość
darqvader Offline
Wariat
*****

Piotrków Trybunalski
Czas na R6.

Liczba postów: 1,225
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 4
#3
RE: Szczęście w nieszcześciu? Więcej szczęścia niż rozumu...
Dokładnie, widziałem u Ciebie też przykra sprawa, z tym że przerażał Mnie widok motoru, niby lekki stuk a skutki spore.. Cieszę się, bo kierowca który był sprawcą, równy gość swoją droga, wiem że różnie to bywa i niektórzy wyskakują na pierwszym miejscu z komentarzami że i tak motocyklista jest winny, i tak. A on był naprawdę równy, swoją drogą poszedłem mu na rękę, bo nie dzwoniłem na policję dzięki czemu nie dostał mandatu. Trzymam kciuki Cieniu, żebyśmy się spotkali niebawem w drodze na naszych erłanach Red_icon_smile
_________________________________________________________________

No speed, no fun.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-05-17, 09:37 PM przez darqvader.)
2012-05-17, 09:35 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
RE: Szczęście w nieszcześciu? Więcej szczęścia niż rozumu... - przez darqvader - 2012-05-17, 09:35 PM

Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->