@stachu_r1 i @godlefas ... tak jest! To samo wyczytałem na forum kowalskim ... dobry punktak, młotek i stuku-puku. Bardzo żmudne, ale skuteczne. I koniecznie okulary na oczy, bo odłamki fruwają w sposób niekontrolowany.

@srubar1 ... tak, masz rację, ale jeśli chodziłoby o zwykłą śrubę czy świecę, ale gwintownik?

Przekopałem cały internet i jak na razie do moich potrzeb (bez rozbierania moto do gołej ramy) jedynie pasuje wykruszenie gwintownika.
W innych przypadkach, mając swobodny dostęp:
- można to też załatwić wiertłem firmy FANAR
https://www.youtube.com/watch?v=xTcRE9MBkfc

- ... albo elektrodrążeniem

https://www.youtube.com/watch?v=wLuCjVqjd-s

To tak dla potomnych ... wyniki moich poszukiwań
Ale się jeszcze nie poddaję i szukam, szukam, szukam ... bo jak se pomyślę, że mam wystukać ok. 2,5 cm gwintownika z dziurki ok. 6 mm, to przerażenie mnie bierze ... szczególnie, jak pomyślę o ostatnich 10 mm gwintownika
Musi być inny sposób