Ale sadzicie knoty ... nie popadajcie w histerię i od razu "Tornado" - nawiasem mówiąc "fabryka" jest koło mnie pod Częstochową .. wszystkie Simsony i Romety oblatałem na tym i żyje .. A upaść niefortunnie to wystarczy 70 km/h na Simsonie i O TO MI CHODZI a nie o jakieś tam już wydumane porównania na internecie czy jemu podobne ...

Draco ile razy leżałeś upadając tak powyżej 160 km/h ? Zasadzisz głową, to czysta loteria czy coś się stanie z tobą czy nie .. no na prawdę ktoś z was upadł kilka razy przy sporej prędkości i uważa inaczej ??
Twarda skorupa nie stanowi zajebistości kasku .. SIŁA uderzenia musi być zamortyzowana bo inaczej kask będzie jak nówka tylko mózg będzie jak z blendera ... A każdy kask na skorupę + styropian pod nią i tyle ... Oczywiście nie styropian od ociepleń .. ale więcej mega twórczych technologi tam nie ma ..
Twierdzisz Draco że waga nie ma znaczenia .. No to poczekaj .. nie życzę ci ale jak dojdzie do sytuacji kiedy będziesz próbował nie jebnąć głową w asfalt przy 160 km/h a mięśnie szyi będą aż kwiczeć tak ją będziesz odginał do tyłu A I TAK będzie strzał, bo wtedy każde 100 gram przy tym przeciążeniu robi się jak 10 kg ... to docenisz "wyważenie" .. ALE >>> .. każdy ma swoje racje. SIC miał kask najlepszy z najlepszych a i tak zerwało mu go z głowy .... TRZEBA zabezpieczać się jak najlepiej się da, ale bez histerii bo są tematy których się nie przeskoczy i trzeba brać więcej z praktyki niż testów na internecie ..
Zresztą temat kasków wiecznie żywy.. jak i opon, paliwa, ECU i wielu, wielu innych .. Słynne testy SHARP dające 5 gwiazdek kaskom za 1/3 ceny tych co dostały 4 też wzbudziło tyle kontrowersji że książkę można napisać ..
Upadałem w Shoei XR1100, upadłem w NUOVO ( chuj wie co to jest - dałem za to 90 zł ), upadłem w NZI ( niby firma robi dla F1 kaski - ale jak pisze Draco - niewiele ma to wspólnego z moim Viteese II ) .. i dwa upadki przy 160 km/h w głowę nie zrobiły mi nic ( tych mniejszych nawet nie liczę kiedy wylądowałem głową w żwirze już po zatrzymaniu prawie ) ... a ten na głupim Radomiu przy 130 i to w XR-1100 obdarzył mnie takim wstrząśnieniem ( tak się to chyba pisze fachowo ) że mowa mi się zacinała i kosmitów widziałem ...
I dlatego tylko nieśmiało zwracam uwagę że EASY bo to porównywanie ma mały sens....

A Araiów widzę wszędzie masę .. do sklepów nie chodzę więc może ich tam nie ma ..
Ale wiem, wiem ... głupoty piszę bo w najdroższym kasku i najlepszym modelu jak RHPABEGDT-100 to krawężniki nikomu nie straszne ..