Witam mam mały problem z moją rn12 mianowicie z biegu 1 na 2 dość opornie idzie przeżucanie biegu jak naciągnę bardziej linkę sprzęgła jest lepiej z tym że klamka sprzęgła chodzi dość ciężko a nie chciał bym spalić tarcz sprzęgłowych zbyt mocnym naciągiem linki sprzęgła jak poluzuje linkę to czasami nie mogę wyczuć luzu poprostu przeskakuje między 1a2 ktoś miał podobnie lub wie co i jak ?

Ja miałem to samo po zmianie sprzęglą na nowe i klamkach Wometa. Po zmianie na oryginalną wszystki wróciło do normy. Po prostu klamka wometa nie wysprzęglała do końca, ma za krótki skok nawet na ustawieniu w najbardziej oddalonej pozycji.

Kurczę mam krutkie klamki hmmm w sumię by się zgadzało bo wymieniłem sprzęgło na nowe i przy okazji zmieniłem klamki na krutkie dzięki kolego jutro się pobawię

Ja miałem krótkie w 12 i mam w 19, żadnego problemu z wysprzęglaniem. Łapie już nawet przy połowie wciśnięcia.

Do momentu wymiany sprzęgła też miałem krótkie i było ok. Teraz krótka jest tylko od hamulca

Też mam teraz Wometa krótkie i ten sam problem .. Jak stoję na sprzęgle i koleś mi jebnął leko z gazu żeby na Pozen posłuchać czy jest głośna to mnie razem z moto szarpnęło do przodu ..

A.S gdzieś miałem długie klamki, złote chiniole (na takich kupiłem moto ) jak je znajdę to mogę Ci dać, zobaczysz czy to wina wometów, chociaż sam takie mam i jest ok

Spoko superrr ... W sobotę lecę do Katowic do Punkt 44 na Independence day 2 .... jak jesteś w weekend to ja chętnie ...

Właśnie na urlopie siedzę ale zaraz po powrocie służbowo praktycznie dziennie bd jeździł za Siewierz więc może w ten czas gdzieś się zgadamy