Podziwiam Was, jeszcze nie mam psychy, żeby zejść na kolano... ; ((

Ale, że na torze? Ja za pierwszym razem jak pojechałem to uparłem się, że zejdę... no i zszedłem, ale po przytarciu pierwszym razem od razu cofnąłem nogę i mówię "wtf?!" Kolejne kółka były coraz lepsze, przełamywałem się itp. Ale gość przede mną, aż za bardzo się przełamał i przyjeb@#$ szlifa. Jednak trochę daję do myślenia.

A byłem świadkiem chyba jak za 3 albo 4 razem jak koleś przyjechał SC57 i nigdy nie jeździł po torze. Po kilkunastu okrążeniach koleś tak latał, że nikt nie chciał uwierzyć

Ale w moim przypadku to był Radom..., ale w tym sezonie odwiedzę też inne obiekty

Właśnie ostatnio jechałem samochodem i jechał przede mną koleś na 636, był to elegancki winkiel, który prowadził na dojazd do obwodnicy.
Prędkość ok. 80km/h (ograniczenie 50km/h). W prawdzie byłem ciekawy czy zejdzie na kolano i
faktycznie zszedł, ale po dosłownie kilku sekundach coś go przechwiało (może miał moment zawahania)
i okrył się szpeją po czym wbił się w barierką ochronną.
Od tej pory mam pewien lęk, ale z czasem przejdzie. Kiedyś miałem ślizg na zakręcie i od tej pory również mamy pewne obawy przy wejściu w zakręt, jakoś tak wolę skręcać w lewo, ale powoli puszcza i się przełamuje
Wydaję mi się, że zbyt długi czas nie jeździłem i muszę się przyzwyczaić

W Pszczółkach jest świeżo (w zeszłym roku) otwarty AUTODROM.
Na kartach elegancko się jeździ, dowiadywałem się już u kierownika jak jest z wjazdem swoim motocyklem i widzę, że ceny są podobne do innych obiektów (1h - 40zł, 5h 80zł, 12h 130zł).

Baca wiem że jest oldtimer we Wrocku ale R1 nie jest taka stara żeby tam jechać i szukać części hehe
A na poważnie miałem jechać tam po opony.Ale jak jest wolny tor to jak nie skorzystać od marca próbuje się wbić na niedzielę i cały czas zawody, szkolenia i karty.Jak będzie słaba pogoda to lecę na bazar

Dżony, ja też chętnie wbiję się jeśli będzie znośna pogoda, może kumpel się zabierze ze mną na przyczepie to będzie raźniej

Szczerze powiem,że prawie miałem czym przyjechać. Ale kolega z forum zamilkł a miał dzwonić i zdj wysłać. Może sprzedał komuś innemu.

Fajny tor i z chęcią bym go odwiedził. W tym roku na pewno pszczolki i Bydgoszcz.

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

Seba którego się wybierasz??? rzecz jasna wpadam,w końcu mam żabi skok do Kisielina

(2016-04-09, 09:01 AM)bart napisał(a): Fajny tor i z chęcią bym go odwiedził.  W tym roku na pewno pszczolki  i Bydgoszcz.  

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

Jak będziesz jechał do pszczółek to skontaktuj się ze mną.

Mam tam zaledwie 10km

Spróbuję ogarnąć więcej chętnych do zrobimy rezerwacje na tor

PS.: Może w końcu zejdę na kolano

Paweł pamietaj, że kolano to nie jest cel jazdy na torze Kolanko to efekt mozna powiedziec uboczny hehehe

Wiem, ale w Pszczółkach jest zajebisty łuk na zakręcie nr. 5 aż się o to prosi

Do tej pory latałem tam gokartem i E30 4.4 na dniach otwartych, ale na moto mam większe

parcie

od 25 sekundy - o nim mówię

https://www.youtube.com/watch?v=w7RY3QKeYT8

Ja wole długie lewe łuki ale co poradzić hehe nie ma co wybrzydzac

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

Też wolę lewe, jakoś przyjemniej i jakby większa kontrola nad moto

Rozumiem że się nakreciliscie i widzimy się 24 kwietnia w Kisielinie

A ja uwielbiam wszystkie winkle jak dla mnie w lewo czy w prawo to bez różnicy a z Sebą nie jezdzijcie bo jego to ciężko dogonić!! taki cfffffaniak się z niego zrobił

zanim zejdę na kolano, założę crash pady

Eee tam,Paweł one wcale nie są potrzebne

Tak sadzisz? Jak sie slizgne to i tak ostro przeszlifuje?