chciałbym poznać wasze opinie co sądzicie o naklejaniu naklejek różnych marek na motocyklu. Mam na myśli oczywiście marki stricte związane z motocyklami jak Shoei, Sidi, Alpinestars, Motul itd... czy to wieś czy całkiem niezła koncepcja oraz ozdoba motocykla . Pytam bo nazbierało mi się trochę tych wlepek, zwłaszcza po ostatnich zakupach.
Natomiast jeśli chodzi o miejsce najlepsze dla nich przeznaczone to chyba pług?

jestem za byle nie za duzo i nie za duze

Ja osobiście nie lubię obklejać moto bo to tylko szpeci... Na mojej została ( po poprzedniego właściciela) SHOEI na bokach. I na czaszy już ode mnie forumowa "R1-forum.pl" Więcej naklejek raczej bym nie zniósł.

Ja wolę tylko te ori, więcej nie potrzeba, ew. R1-Forum.pl

jest to kwestia gustu osobiscie nie mam naklejek ale jak cos nie jest przekombinowane jest ok. Np moj kolega miał GSX-R k5 zółtego i fajnie go przyozdobił naklejkami.

Dla mnie to trochę remizą zalatuje...

o gustach się nie dyskutuje, lecz moim zdaniem jeśli jest tego nie dużo i zrobione z głową czemu nie, byle nie nawalić bezmyślnie po moto bo wtedy to katastrofa

Myślę, że kilka małych wlepeczek dobrych marek i w dobrym miejscu moze być spoko akcentem, tylko bez przesady.. Ja na przykład mam zajoba na punkcie naklejek bo uzbierała mi sie juz nie zła kupka i między innymi dlatego też nie wrzucam zdjęć mojej R1 bo w wyniku nudy okleiłem fele dużumi napisami YAMAHA

ja tym zaklejam zarysowania

dzięki za opinie może się jednak przekonam i też gdzieś wlepię

Jak ktos jest zainteresowany moge odsprzedak kilka wlepek MOTULA roznych rozmiarow

ja jestem zdania ze jesli juz cos kleimy to zeby to miało jakis związek z motorem. Czyli mamy filtr k&n to naklejke mozna zaczepic. Głupie jest jak kos naklejke ma yamalube a leje motula albo ma dwie naklejki roznych firm a co innego siedzi w moto...

A u mnie na każdym motocyklu musi być naklepka MONSTER ENERGY
Do schowka też się puszka mieści

(2013-06-05, 09:41 PM)kringer napisał(a): ja jestem zdania ze jesli juz cos kleimy to zeby to miało jakis związek z motorem. Czyli mamy filtr k&n to naklejke mozna zaczepic. Głupie jest jak kos naklejke ma yamalube a leje motula albo ma dwie naklejki roznych firm a co innego siedzi w moto...

x2

A ja nie nic nie kleje a troche tego się nazbierało nigdy nie trafiało to w moje gusta

Do nalepek trzeba mieć gust i smak, wtedy można nimi poprawić wygląd, a jak się nie ma smaku to motocykl zaczyna zalatywać wiochą. Dla mnie nie do zaakceptowania są naklejki 'ubraniowe', ale już ze świec, olejów, zawieszenia jak najbardziej akceptowalne

A macie mozne na zbyciu naklejki jakies leo vince?